Nie przypominam sobie abym w jakimkolwiek filmie ujrzał lepsze odgrywanie bezwzględnej
s u k i niż w "Locie...". Grała tam do złudzenia osobę identyczną jak moja nauczycielka od
matematyki. Brawo!
Nie oglądałem Jej w zbyt wielu filmach ale jak obejrzałem "Lot nad kukułczym gniazdem" to stwierdziłem, że lepiej tej roli to już chyba nie dało się zagrać! Uwielbiam ten film... Uwielbiam Nicholsona jako McMurphy'ego i uwielbiam Fletcher jako demoniczną siostrę Ratched... Szkoda tylko, że w dalszej karierze nie...