Porzuciwszy szkołę w wieku lat piętnastu Jonathan Rhys Meyers zadebiutował na ekranie telewizyjnym rolą w reklamie zupy Knorr’a. Początkowe niepowodzenia na castingach nie zniechęciły go i wkrótce otrzymał swoją pierwszą niewielką rolę filmową w "
A Man of No Importance". W przeciągu następnych lat Jonny ciężko pracował na planach filmowych rozsianych po całym świecie. Zagrał sporo małych ról, między innymi młodocianego zamachowca w filmie biograficznym "
Michael Collins" oraz zbuntowanego nastolatka u boku
Matthew Modine’a w „
The Maker”. Jednak prawdziwym przełomem w jego karierze byłą rola charyzmatycznego gwiazdora rocka w filmie „
Idol”, gdzie Jon miał szansę popisać się także swoim talentem wokalnym. Obsadzany jest najczęściej w rolach barwnych, charakterystycznych, często wręcz hermafrodytycznych ludzi o zdecydowanych poglądach i podejściu do życia. Choć jak sam twierdzi początkowo do grania w filmach nie skłoniła go pasja lecz był to jedyny sposób aby uniknąć ulicy czy więzienia, Jonny szybko pokochał swój fach, stając się jednym z najbardziej obiecujących aktorów młodego pokolenia.