Fajna obsada, fajne tempo, leciutki scenariusz i duży dystans do fabuły. Absolutny brak nadęcia jakie lubi towarzyszyć podobnym produkcjom. Kapitalna rozrywka przy piwku, lub przy czym kto tam woli.
Kolejny film gdzie podstarzałe gwiazdy pokazują na co ich jeszcze stać. I nieźle sobie radzą. Willis- jak zawsze twardziel , Freeman- flegmowaty emeryt, Malkovich- ekstrawagandzki i lekko stuknięty agent , Mirren- z karabinem u boku ha ha ha ha to takie odczucie jakbym zobaczył Schwarzeneggera szydełkującego. I na...
Żona lubi komedie. Miałem coś wykombinowac na wieczór. Zasugerowałem się opiniami i oceną. Wytrwalismy do końca w ciężkich bólach. Humor na siłę, drętwy i naciągany. Mało nie usnęliśmy.
Obsada genialna, lecz sam film po obejrzeniu nie zostaje długo w głowie. Niby jest akcja, humor, ale czegoś jednak zabrakło. Wielki plus dla Malkovicha (świetna rola), jednocześnie minus dla Freemana (jakby mu się nie chciało grać).
Zaiebiaszczy film, świetny humor, jestem całkowicie za. Jeśli już koniecznie miałbym coś
zanegować, to rozwiązanie aspektu Joe'go i określenie Victorii "wirtuozem karabinku
snajperskiego" (bez jaj, mój najmłodszy brat lepiej strzela).
A co się tyczy tekstów...
"Pójdę po świnię..." przy tym po prostu padłem...
################################################################################ ################################################################################ #####################################################
Kto strzelił do Joe'a i dlaczego zdecydował się on wyjść przez frontowe drzwi, w końcu to było jakby...