Kiedy na początku tego roku usłyszałem o nowej produkcji Spike’a Lee, wiedziałem, że będzie ostro. Po Oscarze dla "BlacKKKlansman" afroamerykański reżyser znowu wrócił na tapetę czarnego kina. A jego najnowszy obraz znów może namieszać w tegorocznych nagrodach filmowych.
więcej