Obejrzałam przed chwilą na TV6. Dla mnie bomba! Bardzo lubię takie kino. Lekko surrealistyczny klimat i anglosaskie poczucie humoru plus typowa czarna komedia. Mieszanka ryzykowna, ale jednak ten koktajl zrobiony jest znakomicie! Ubawiłam się po pachy. Do tego znakomite aktorstwo. No i przekład na język polski...