Ja nie wiem, jak taki słaby film może mieć tak wysoką ocenę?
Fabuła banalna, przede wszystkim nierealna; zero akcji, emocji.
przede wszystkim trzeba zobaczyc film do konca, bo zakonczenie jak dla mnie
mistrzowskie, a po godzinie twojego posta wnosze, ze do konca nie
wytrwales, no chyba ze zrzadzeniem losu wypozyczyles dzisiaj dvd ;] jak dla
mnie 9/10 tylko szkoda, ze najpierw nie przeczytalem ksiazki.
Zakończenie? Nie było zakończenia, przedstawiono tylko alternatywne zakończenie którego nie było, a mogło by być, ale nie było, dlaczego nie było? Bo życie to sztuka wyboru. Ale zakończenia nie było...
wlasnie o te zkonczenie mi chodzilo, ale ok, mozesz to nazwac pozniejszymi
fragmentami filmu.
Z jednej strony, miło by było gdyby faktycznie był dłuższy, ale z drugiej strony... czy nie lepiej samemu stworzyć swoje własne zakończenie?
Ja mam własne życie, stworzę więc zakończenie do własnego życia.
Natomiast ten film nauczy Was paru ważnych rzeczy:
1. Nie handluj śmiercią.
2. A jak już to nie daj się zamknąć.
3. Jeśli dasz się złapać to:
a) nie syp;
b) bądź brzydki;
c) rozkmiń układ;
d) wpierdol frajerowi.
4. Przetrwaj heheheh
To takie typowo moralizatorskie kino dla amerykańskiej młodzieży przypominające, że lepiej sprzedawać pomarańcze niż przegarować młodość.