Moja ocena byłaby wyższa ale pierwsza połowa filmu była po prostu nudna... Później film zaczyna nabierać wyrazu i staje się dramatem w pełnym tego słowa znaczeniu. Inteligentny film od dojrzałego reżysera:) Polecam zdecydowanie:)
PS. Czytałem gdzieś na necie, że Pepper rzeczywiście połamał nos Nortonowi podczas kręcenia sceny ich bójki...
Ciekawy sposób na ukazanie postaci dilera i NY
Na pewnon niestandardowe podejście do tematu: diler wpadł i postanawia iść do więzienia, lecz wcześniej pożegnać się z przyjaciółmi.
Lecz film arcydziełem nie jest, nawet sporo mu brakuje.Norton nie przekonywujący , już wolę Hoffmana-jego wątek świetny.
Ocena tak 6 albo 7/10.