Najbardziej oryginalny z filmów zrealizowanych przez Andrzeja Konczałowskiego. Reżyser w nieco zwariowany sposób połączył w nim dramat ze scenami, w których bohaterowie śpiewają swoje kwestie białym wierszem i do tego jeszcze tańczą. Tematem obrazu jest czysta i niewinna miłość. Uczucie, które sprawia, że człowiek wyzbywa się hipokryzji i
-spoilery-
Podchodziłem do tego filmu dość sceptycznie, zwłaszcza, że nie przepadam za bardzo za filmami z jakimikolwiek elementami musicalu. Tutaj zostałem zdecydowanie pozytywnie zaskoczony.
Konczałowski zrobił niezwykle piękny, oryginalny i niezwykle barwny film o miłości. Mówiąc barwny mam na myśli zmianę...
Pokaz nieumiejętnego łączenia gatunków filmowych, nawet nie pamiętam ilu. Zawoalowany opis zachowań drobnomieszczańskich Rosji radzieckiej, choć to bardziej zamiar niż spełniony zamysł.Rozczarowanie, bo wcześniejszy ,,Wujaszek Wania " ma dużo więcej do pokazania i przekazania.Raczej dla wnikliwych badaczy...